Brakuje półprzewodników dla motoryzacji
| Gospodarka AktualnościSektor motoryzacyjny postawił na szybką elektronizację i elektryfikację pojazdów, i szybko się okazało, że na rynku pojawiły się niedobory podzespołów półprzewodnikowych, zwłaszcza teraz, gdy na skutek pandemii wielu producentów komponentów nie pracuje pełną parą. Dotyczy to podzespołów dużej mocy wykorzystywanych w systemach zasilania i przekształtnikach energii, ale również wielu innych układów scalonych, do systemów pokładowych (ABS, TSP, ESP i innych), a nawet chipów do systemów infotainment.
Wymagania jakościowe definiowane przez normy motoryzacyjne nie dają wielkiego pola do manewru i zmuszają do wstrzymywania produkcji w oczekiwaniu na dostawy. W przeciętnym samochodzie średniej klasy jest ok. 150 układów scalonych, przez co elektronika jest tak samo ważna, jak części mechaniczne.
Taki los spotkał Forda, który czasowo zamknął swoją fabrykę w Louisville, w Kentucky. Produkcję wstrzymały lub ograniczyły takie koncerny, jak Nissan, Honda i Volkswagen. Natomiast Toyota, GM i FCA na razie nie informują o spowolnieniu produkcji. Jednak sytuacja jest krytyczna. Przerwy zapowiedziano na cały pierwszy kwartał 2021 roku.