Jakość oczkiem w głowie

Jednym z ważniejszych zjawisk na rynku elektroniki od lat jest wzrost presji na jakość produktów i usług. Dotyczy to w zasadzie wszystkich aspektów związanych z projektowaniem i produkcją urządzeń, niemniej akurat w złączach trend ten jest szczególnie istotny. To dlatego, że zawsze elementy te były relatywnie droższe w porównaniu do innych elementów elektromechanicznych i pasywnych, a nawet półprzewodników, a technologia produkcji jest o wiele bardziej dostępna. Z tego powodu chętnych do produkcji złączy nie brakowało i nie brakuje, dużo firm walczy o udziały w rynku ceną, przez co na rynku cały czas jest wiele tandety i mamy dziesiątki wersji dla standardowych rozwiązań połączeniowych. Przykładem mogą być złącza kołkowe, okrągłe lub fotowoltaiczne. Są dostępne od wielu dostawców, którzy silnie konkurują ze sobą i niestety te zmagania dzieją się kosztem jakości definiowanej jako nietrwałość, niestabilność konstrukcji, przez parametry wykraczające poza specyfikację, podatność na wpływ środowiska, słabe materiały, niedokładne wykonanie i podobne ułomności.
Najważniejsze czynniki negatywne dla rynku złączy

Główne czynniki negatywne dla rynku złączy silnoprądowych to silna konkurencja oraz dostępność wielu zamienników i podróbek o niepewnym pochodzeniu i jakości. Co ciekawe, wysokie ceny nie są postrzegane jako czynnik negatywny, mimo że złącza są kosztowne. Wysoką pozycję na wykresie zamienników i podróbek można tłumaczyć wysokimi cenami produktów markowych oraz zapewne także gorszej dostępności produktów renomowanych. Kolejny czynnik to gorsza sytuacja na rynku, która zmusza wielu kupujących do oszczędności. Patrząc na powyższy wykres z dalszej perspektywy, widzimy, że aktualnie czynniki negatywne dla rynku mają charakter ekonomiczny, te o charakterze bardziej technicznym wylądowały poza wykresem.
Z upływem lat, z rosnącą świadomością klientów, coraz większą zamożnością, większym otwarciem Polski na rynki zagraniczne, zainteresowanie jakością się zwiększa, a produkty markowe są lepiej postrzeganie. Jest to też rezultat tego, że pierwotny duży dystans między wysokimi cenami produktów czołowych marek a tanimi wyrobami chińskimi zmniejszył się znacząco i dzisiaj różnice są dużo mniejsze niż dawnej. Tym samym na jakość stać więcej odbiorców.
Czołowi producenci złączy uciekają też do przodu przed konkurencją, wprowadzając liczne nowe produkty, wersje dopasowane do aplikacji i inwestują w systemy modułowe i hybrydowe pozwalające im na stworzenie unikalnej przestrzeni dla swoich wyrobów. Widać to w tym, że z ich ofert znikają produkty typowe, masowe i takie o standardowej funkcjonalności. Renomowani producenci i dystrybutorzy skupiają się też na zapewnieniu dostępności elementów i wsparcia technicznego, bo są to obszary, gdzie wysiłek przynosi długofalowe korzyści biznesowe, a także przezwyciężenie konserwatywnych działań klientów, tj. podążania w zaopatrzeniu utartymi szlakami.
Najważniejsze zjawiska pozytywne dla rynku złączy silnoprądowych

Zestawienie czynników pozytywnie oddziałujących na rozwój rynku otwiera szeroki asortyment produktów, w tym wersji specjalistycznych ukierunkowanych na aplikacje. Możliwość dobrania złącza dokładnie pasującego do zadania spośród wielu innych sprzyja powstawaniu nowych produktów, a więc rozwija rynek. Innowacje w złączach są poszukiwane przez klientów, bo za nimi idzie wiele cennej wartości dodanej, takiej jak możliwość obniżki kosztów produkcji, mniejsza zajętość miejsca, większa obciążalność itd. Jak zawsze wysoko notowane jest zainteresowanie jakością i zaawansowaniem technicznym oraz zwiększające się wymagania klientów. Wysoka jakość usług i produktów to cecha rynków specjalistycznych, takich, gdzie liczy się wartość dodana zapewniana przez urządzenie. Od wielu lat rynek krajowy zmienia się w tym kierunku, a niewielkie serie złożonego sprzętu, projekty tworzone na indywidualne zamówienia stanowią ważną część aktywności. Złącza silnoprądowe z racji warunków pracy i pełnionej funkcji mają dużą rolę do odegrania w zapewnieniu jakości.