Po transakcji amerykańska firma utrzyma w zakładach testowania i montażu w Penang w Malezji oraz Suzhou w Chinach 15% udziałów. 1700 pracowników AMD w tych fabrykach ma być przeniesionych do spółki joint-venture. Zdaniem prezes AMD Lisy Su kontrakt jest zgodny z firmową strategią "koncentracji na poprawie wyników finansowych w perspektywie długookresowej poprzez tworzenie wysokiej klasy produktów i uproszczenie modelu biznesowego".
W III kwartale AMD uzyskało obroty 1,1 mld dolarów, o 13% więcej kwartalnie, ale o 26% mniej w skali roku. Strata wyniosła łącznie 197 mln dolarów i był to czwarty z rzędu kwartał firmy na minusie. Strata firmy w II kwartale wyniosła 181 mln dolarów, natomiast w III kwartale 2014 r. AMD zarobiło na czysto 17 mln. Dostawca procesorów zdążył już ogłosić plany redukcji zatrudnienia na całym świecie o 5%.
Mniej pecetów
Na wyniki firmy bezpośredni wpływ miała malejąca sprzedaż komputerów osobistych. Od lat częstszym niż pecety wyborem klientów okazują się platformy mobilne - tablety i smartfony - w związku z czym dominacja procesorów wytwarzanych w architekturze x86 przez AMD i Intela systematycznie maleje, pozostawiając pole do wzrostu dla innych rodzajów procesorów, m.in. opartych na architekturze ARM.
Sprzedaż komputerów PC w br. pozostawała słaba pomimo wprowadzenia przez Microsoft na rynek systemu Windows 10. Według badających rynek firm Gartner oraz IDC w III kwartale dostawy komputerów osobistych zmalały o 8 do 11%, choć analitycy spodziewali się nieznacznego wzrostu sprzedaży - chociażby ze względu na umożliwienie przez Microsoft bezpłatnej modernizacji Windowsów do wersji najnowszej, co wcześniej się nie zdarzało. AMD wiąże jednak nadzieje z nowym systemem, który do października zainstalowano już na ponad 110 mln komputerów osobistych, że w nadchodzącym roku przyczyni się do wymiany jednostek na nowe, tak przez użytkowników indywidualnych, jak i firmy.
Nadzieje na wzrost
Strategia powrotu AMD na ścieżkę wzrostu koncentruje się obecnie na trzech głównych obszarach - poprawie wyników w segmencie obliczeniowym i grafiki, kontynuacji dostaw na rynek wydajnych nowych produktów oraz poprawie wyników finansowych wraz z podejmowaniem konkretnych działań strategicznych, takich jak właśnie utworzenie spółki joint-venture z Nantong Fujitsu Microelectronics.
Jednego ze sposobów na przywrócenie rentowności AMD upatruje w licencjonowaniu technologii, obejmującej łącznie ponad 10 tysięcy patentów. W grę wchodziłaby współpraca przez zawieranie umów oraz zawiązywanie partnerstw z firmami niebędącymi bezpośrednimi konkurentami firmy, ale działającymi na rynkach obsługiwanych przez AMD. Rozwiązania opatentowane przez AMD są z powodzeniem stosowane w takich obszarach, jak przetwarzanie danych, grafika, wytwarzanie półprzewodników i inne dziedziny i, jak dotąd, wielu z nich firma nie udostępniała na zewnątrz.
Na kondycję dostawcy procesorów do komputerów silny wpływ ma sytuacja na rynku. Według danych firm analitycznych od 2011 r. sprzedaż układów CPU i GPU AMD spadła o więcej niż połowę. W I połowie 2015 r. AMD wypadło z rankingu 20 największych dostawców półprzewodników sporządzonym przez IC Insights. Firma przygotowuje wprawdzie procesor Zen, wykonany w nowej mikroarchitekturze o tej samej nazwie kodowej, jednak jego wejście na rynek się opóźnia i nastąpi dopiero za około rok. Zen ma być produkowany w technologii FinFET w procesie 14 lub 16 nm, w fabrykach Globalfoundries. Z zapowiedzi AMD wiadomo, że Zen będzie miał o 40% wyższą wydajność liczoną w liczbie instrukcji wykonanych w jednym cyklu zegara (IPC) w porównaniu do ostatniego układu firmy z rdzeniem Excavator o architekturze Bulldozer.
Marcin Tronowicz