Zdaniem prezesa BMZ Svena Bauera rosnący popyt na akumulatory litowo-jonowe na świecie sprawia, że ich podaż może okazać się czynnikiem hamującym rozwój i popularyzację samochodów i autobusów elektrycznych. Może się to okazać bardzo korzystne dla takich dostawców baterii, jak BMZ. W zakładach produkcyjnych i ośrodkach badawczych w Niemczech, Chinach, Polsce, USA, Francji i Japonii BMZ zatrudnia 2300 osób. Zestawy BMZ dla Eurabusa budowane będą z okrągłych akumulatorów litowo-jonowych o wysokiej gęstości, które firma wytwarza w swojej fabryce w Japonii.
źródło: WNP