Do wypuszczenia na rynek tanich i dobrych zestawów nagłownych brakuje przede wszystkim dobrego wyświetlacza: małego, ale o bardzo dużej rozdzielczości i jakości prezentacji. Jako potencjalni kandydaci wymieniane są jednostki microLED (jako MEMS) i OLED-on-silicon, wspomagane falowodami optycznymi, po to, aby zapewnić im łatwość integracji. Na razie prototypowe rozwiązania mają za małą wydajność i zapewniają zbyt niski uzysk w produkcji. Są też dość duże, co widać na ilustracji.
Yole Developpement prognozuje, że przełom na rynku rozwiązań AR pojawi się w roku 2023, kiedy to duże firmy wejdą na rynek elektroniki użytkowej z produktem, który zapewni wydajność, zgrabną formę za relatywnie niską cenę. W okresie 2023-2027 średnia stopa wzrostu obrotów ma sięgnąć 105%, właśnie dzięki temu, że AR wyjdzie poza dotychczasową niszę profesjonalną.