Japoński sposób na problemy z dostępnością podzespołów

| Gospodarka Produkcja elektroniki

Japoński rząd opracowuje plan wsparcia krajowej produkcji półprzewodników. Podstawowym powodem jest pogłębiający się niedobór na światowych rynkach układów scalonych oraz duża zależność od firm koreańskich i tajwańskich. Półprzewodniki są jednym z elementów szerszej narodowej strategii dekarbonizacji. Kraj ten do 2050 r. chce stać się neutralny klimatycznie i w tym celu stawia na rozwój pojazdów elektrycznych.

Japoński sposób na problemy z dostępnością podzespołów

Japonia jest już jednym z kluczowych dostawców urządzeń i technologii do produkcji półprzewodników, a za sumę 1,8 mld w ramach programu wsparcia dla krajowej produkcji zaawansowanych układów scalonych chce opracować produkcję chipów w wymiarze charakterystycznym 2 nm. W pierwszej fazie, do 2025 roku, celem jest zaplanowanie inwestycji i wybór lokalizacji dla nowych fabryk. Równolegle ma trwać pozyskanie partnerów zagranicznych, którzy będą współpracować z japońskimi przedsiębiorstwami w zakresie badań i rozwoju, m.in. TSMC, który ma stworzyć w Japonii nowe centrum badawczo-rozwojowe.

Japonia zamierza ponadto współpracować i koordynować swoje działania z USA nad stworzeniem łańcuchów dostaw niezależnych od Chin. Warto dodać, że półprzewodniki stały się też jedną z najważniejszych kwestii politycznych. Rządząca krajem Partia Liberalno-Demokratyczna powołała specjalny zespół ds. zabezpieczenia dostaw i zwiększenia konkurencyjności Japonii na tym polu, a w jego skład weszli najważniejsi politycy.