Informację przekazał prezes Foxconna, Young Liu, podczas targów Computex w Tajpej dzień po tym, jak Nvidia ogłosiła, że zbuduje na Tajwanie gigantyczny superkomputer AI we współpracy z Foxconnem, producentem układów scalonych TSMC oraz krajowymi władzami. CEO firmy Nvidia, Jensen Huang, przemawiając na tym samym wydarzeniu powiedział, że centrum sztucznej inteligencji będzie służyć całemu ekosystemowi Tajwanu.
Young Liu wskazał, że centrum danych AI będzie wymagało ogromnych ilości energii i będzie budowane etapami. Część faz ma być realizowana w południowo-zachodnim mieście Kaohsiung, a pozostałe potencjalnie w innych miastach na Tajwanie, w zależności od dostępności zasilania.
- To centrum danych AI ma mieć moc 100 megawatów. Wiemy, że moc jest bardzo krytycznym zasobem na Tajwanie. Nie chcę używać słowa "niedobór". Tak więc potrzeba kilku kroków, aby osiągnąć 100 megawatów. Zaczniemy od 20 megawatów, a potem dodamy kolejne 40 - mówił Young Liu.
Ogromne zapotrzebowanie na energię w centrach danych AI to poważne wyzwania infrastrukturalne
Cel, jakim jest osiągnięcie przez centrum AI Foxconn-Nvidia mocy 100 MW, zwraca uwagę na ogromne zapotrzebowanie na energię, które dla zaawansowanych ośrodków AI staje się standardem. Jest to zgodne z prognozami branżowymi, według których do 2027 r. centra danych AI mają pobierać na całym świecie do 68 gigawatów, co odpowiada niemal całkowitemu zapotrzebowaniu Kalifornii.
Szacuje się, że w 2025 r. infrastruktura AI będzie odpowiadać za około 2% światowego zużycia energii elektrycznej, co stworzy niespotykane dotąd zapotrzebowanie na sieci energetyczne. Zmusza to firmy do priorytetowego traktowania dostępności energii przy wyborze lokalizacji. To właśnie potrzeby energetyczne, a nie względy dotyczące terenu czy siły roboczej, stają się coraz częściej czynnikiem ograniczającym ekspansję sztucznej inteligencji.
Trend ten wyjaśnia, dlaczego firma Foxconn planuje podejście etapowe, gdyż zapewnienie wystarczającego dostępu do zasilania stało się wąskim gardłem dla rozwoju infrastruktury AI w całej branży.
Czy Foxconn zrealizuje ambitne zapowiedzi technologiczne? Historia wdrożeń budzi wątpliwości
Firma Foxconn przyjęła zasadę ogłaszania dużych inwestycji technologicznych, które często nie spełniają początkowych obietnic lub wiążą się ze znaczną redukcją zatrudnienia. Mocno promowana inwestycja w zakład produkcyjny LCD w Wisconsin, o wartości 10 mld dolarów i zatrudnieniu 13 tys. pracowników, została później poważnie ograniczona do 672 mln dolarów przy zatrudnieniu tylko ok. 1450 pracowników.
Podobne wzorce pojawiły się w przypadku wcześniejszych zobowiązań firmy Foxconn w Pensylwanii, gdzie obietnica z 2013 r. dotycząca utworzenia 500 miejsc pracy nigdy nie została zrealizowana, oraz w Indiach, gdzie działalność została zawieszona w 2014 r. z powodu braku zamówień, mimo wcześniejszych zapowiedzi inwestycyjnych.
Etapowe realizowanie przedsięwzięcia w partnerstwie z Nvidią sugeruje, że po krytyce, z jaką mierzył się Foxconn za poprzednie niespełnione zobowiązania, firma może przyjąć bardziej wyważoną strategię. Stopniowa rozbudowa 100-megawatowego centrum AI wydaje się potencjalnie bardziej realistycznym podejściem niż wcześniejsze zapowiedzi jednoczesnej rozbudowy wszystkiego.
Źródło: CNBC, Tech in Asia