Na zamówienie

Rys. 4. Skala wzrostu obrotów w zakresie transformatorów sieciowych i impulsowych dla firm uczestniczących w tym zestawieniu w ciągu ostatnich trzech latW poprzednich dwóch edycjach raportu poświęconego transformatorom podkreślaliśmy znaczenie produkcji na zamówienie w ustalaniu pozycji rynkowej krajowych firm i stopnia ich przewagi nad wytwórcami dalekowschodnimi.

Obecnie wydaje się, że ten element oferty handlowej ma nieco słabszą wymowę i jego rola jako czynnika sprzyjającego konkurencji na rynku stopniowo słabnie. Dotyczy to zarówno transformatorów sieciowych, jak i elementów bazujących na ferrytach.

Zmiany mogą wynikać z tego, że w obu segmentach rynku oferta gotowych produktów z każdym rokiem jest coraz szersza, a moc pobierana przez urządzenia elektroniczne też stopniowo maleje. Rośnie też liczba producentów obecnych na rynku i ich potencjał, gdyż w miarę upływu lat firmy te stają się zwykle coraz większe.

Większe magazyny i rozbudowana sieć sprzedaży powodują, że w efekcie coraz łatwiej jest dobrać transformator sieciowy z katalogu. W zakresie elementów do zastosowań impulsowych w sprzedaży można obecnie znaleźć podzespoły dopasowane do popularnych sterowników i układów zasilających.

Producenci półprzewodników starają się tworzyć aplikacje, bazując w miarę możliwości na elementach standardowych. Widać to po tym, że w aplikacjach wskazywane są konkretne modele dławików lub transformatorów, a nie tylko enigmatyczne opisy bazujące na podaniu jednego parametru – indukcyjności. Widać też, że istnieje współpraca między producentami półprzewodników a producentami elementów indukcyjnych, gdyż do konkretnego układu scalonego konwertera można dokupić pasujący transformator.

Rys. 5. Co przyniesie rok 2009 – zestawienie opinii firm na temat możliwych wzrostów i spadkówNiektórzy producenci półprzewodników, tacy jak na przykład popularna w Polsce firma Power Integrations, idą o krok dalej, gdyż pozwalają za darmo zamówić próbki transformatorów klientom, którzy zaprojektowali ten element w oparciu o dostępne oprogramowanie na ich witrynie internetowej. Upowszechnienie się takich usług może ograniczyć liczbę zleceń kierowaną do producentów krajowych. Znaczenie rynkowe elementów produkowanych na zamówienie maleje również wraz z rosnącymi częstotliwościami pracy impulsowych układów zasilających.

Zmiana ta pozwala korzystać z dławików o coraz mniejszej wartości indukcyjności, nawet poniżej jednego mikrohenra, a więc elementów, które nawet dla dużych mocy dostępne są w obudowach SMD. Są one produkowane niczym rezystory w typoszeregu standardowych wartości. Duża częstotliwość komutacji, wynosząca kilka megaherców, pozwala coraz liczniej stosować dławiki powietrzne, które na razie są nowością, ale już teraz można traktować je jako kolejny krok w stronę standaryzacji ofert w zakresie indukcyjności w układach mocy.

Rozważania na temat znaczenia produkcji na zamówienie potwierdzają się w danych zebranych w ankietach i pokazanych na rysunku 3. Aż 55% odpowiedzi padło na wskazanie, że znaczenie produkcji na zamówienie pozostaje niezmienne, co przy rosnącym rynku wskazuje na możliwą zmianę trendu.

Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
Dowiedz się więcej

Prezentacje firmowe

Polecane

Nowe produkty

Zobacz również