Krajowi producenci mają znaczącą pozycję

Krajowe firmy produkcyjne zajmujące się wytwarzaniem elementów indukcyjnych to grupa dość liczna, a na dodatek bardzo innowacyjna, a więc stale inwestująca w park maszynowy, rozbudowująca potencjał produkcyjny i rozwijająca nowe technologie produktowe. Regułą i cechą charakterystyczną w ich przypadku jest spory, jak na warunki krajowe, eksport. Na rynku krajowym pozycja rynkowa firm takich jak Feryster, AET, Neotech, Telzam, Polfer PI lub Elsit wydaje się znacząca. Podstawą ich biznesu jest szybka produkcja komponentów na zamówienie, wysoka jakość usług zapewniająca wysokie parametry użytkowe w wymienionych zastosowaniach po to, aby trafić z produkcją do wymagających aplikacji np. przemysłowych lub oświetleniowych. W Polsce produkuje się głównie małe i średnie serie, różnorodne wyroby i wielowariantowe rozwiązania, dlatego krajowi producenci często wygrywają z dystrybucją szybkością realizacji zamówień.

Struktura obrotów ze sprzedaży komponentów indukcyjnych
 
Struktura obrotów osiąganych przez dostawców elementów indukcyjnych ma na tyle równomiernie rozłożone proporcje pól na wykresie, że trudno jest snuć jakiekolwiek przypuszczenia co do tego, czy jest to biznes wartościowy. Dla dystrybutorów wielkość sprzedaży zależy od stopnia zaangażowania, powiązania z konkretnym producentem i może wahać się w szerokich granicach. Wiele elementów ma standardowe wymiary i parametry, stąd przy silnej konkurencji uzyskanie znaczących obrotów wcale nie jest proste. Inna sytuacja jest w przypadku wyspecjalizowanych producentów takich elementów – oni produkują głównie wersje na zamówienie, specjalizują się w tym sektorze rynku i dzięki tej specjalizacji mają wyższe przychody.

Drugi czynnik sprzyjający producentom kryje się w tym, że obsługują oni najważniejszą część produktową rynku, a więc transformatory impulsowe. Zapewniają dobrą jakość produkcji i kompetentne wsparcie techniczne, faktycznie pełniące funkcję konsultacji i weryfikacji inżynierskich pomysłów.

W tym obszarze jego znaczenie jest szczególnie istotne, bo tematy związane z impulsowymi systemami zasilania połączone w całość z wiedzą na temat materiałów magnetycznych i zjawisk zachodzących w elementach indukcyjnych to bezsprzecznie trudny i mało popularny obszar kompetencji. W naszym kraju nawijanie transformatorów i dławików na zamówienie dostępne jest również w przypadku zamawiania małych ilości i prototypów, co też jest jakimś elementem przewagi, bo realia rynku krajowego są takie, że takich możliwości poszukują krajowe małe i średnie firmy.

Jaka jest aktualna koniunktura?
 
Wykres ilustrujący aktualną koniunkturę na rynku w zakresie podzespołów indukcyjnych z grubsza odpowiada temu, co dzieje się na całym rynku podzespołów oraz jest też jakąś wypadkową stanu gospodarki. Dla prawie 40% pytanych aktualne warunki biznesowe są dobre (koniec grudnia 2019 r.), co trzeci pytany uznał je za zadowalające, ale niewielka część (14%) uznała je za kiepskie. Ocena taka zapewne wynika z wielu indywidualnych uwarunkowań, ale w aktualnych warunkach jakie panują na rynku europejskim i krajowym, mimo tego czerwonego pola, ogólnie wykres nie prezentuje się źle. Ale lekkie osłabienie koniunktury w końcu roku jest niestety faktem i komentarze w naszych ankietach wiążą to z negatywnym wpływem polityki na sferę przemysłu i produkcji.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
Dowiedz się więcej

Prezentacje firmowe

Polecane

Nowe produkty

Zobacz również