Sprzedaż komputerów przemysłowych, a w szczególności wersji przeznaczonych do systemów wbudowanych, wiąże się bezpośrednio z nowymi projektami, inwestycjami i rozwojem gospodarki. Panująca obecnie nie najlepsza koniunktura na rynku powoduje, że tempo wzrostu sprzedaży w ostatnich miesiącach osłabło, chociaż nadal większość przedsiębiorstw z branży jest na plusie. Za brak regresu odpowiedzialna jest prawdopodobnie ogólna tendencja do komputeryzacji i rosnąca świadomość w kwestii przewagi rozwiązań przemysłowych typu embedded nad standardowymi produktami konsumenckimi.
Takie zjawiska są niewątpliwie oznaką rosnącej dojrzałości naszego rynku i tego, że kapitał rozsądku w podejściu do biznesu zebrany na przestrzeni ostatnich pięciu lat dzisiaj zaczął procentować. Tezę tę potwierdzają wyniki badania ankietowego przeprowadzonego wśród uczestników niniejszego zestawienia, w którym prosiliśmy o podanie wzrostów obrotów w pierwszej połowie 2009 roku (rys. 4).
Dla blisko połowy firm sprzedaż pozostaje na takim samym poziomie, ale co piąta firma z zestawienia zanotowała spory, kilkunastoprocentowy wzrost. Zaskakujące jest też to, że obroty nikomu nie spadają. Być może brakuje jeszcze wiedzy na temat wyników uzyskanych w pierwszym półroczu, może nikt nie chce przyznać się do spadków, ale z pewnością na tle innych, wcześniej omawianych grup produktów, tu jest całkiem nieźle.
Do tych samych wniosków można dojść, analizując zestawienie zmian sprzedaży w dłuższej perspektywie, sięgające aż 2006 roku, jakie pokazane zostało na rysunku 5. Z danych wynika, że sprzedaż komputerów do systemów embedded to dobry biznes, charakteryzujący się dość dużą stabilnością i rozwijający się w dobrym tempie, wynoszącym średnio 25-30% w skali roku.
Harmoniczny rozwój może wynikać w części z tego, że liczba firm zajmujących się produkcją omawianych komputerów nadal nie jest imponująco duża. Co więcej, większość reprezentuje podobnie wysoki stopień zaawansowania technicznego, potencjału w zakresie kreacji nowych technologii i skali działania obejmującej cały świat. Ilustruje to wykres z rysunku 6, gdzie pokazane zostało zestawienie najpopularniejszych producentów obecnych na rynku polskim.
Dane przekonują, że rynek niewątpliwie podzielony jest pomiędzy kilku gigantów: Kontrona, IEI Technology, Advantecha oraz Aaeona. Pozostali producenci nie wybijają się w zakresie postrzegania marki poza tło, co oznacza, że jako popularne wymieniły ich tylko własne firmy dystrybucyjne. Rynek wydaje się być podzielony pomiędzy gigantów, którzy pokrywają dość szczelnie obszar profesjonalnych zastosowań.
Tańsze wersje, pochodzące od tanich azjatyckich producentów, zderzają się na rynku ze sprzętem konsumenckim, który nierzadko awansuje do roli półprofesjonalnej oraz z własnymi sterownikami budowanymi przez producentów OEM. Jest to dość silna bariera, zmuszająca dostawców tańszych marek do konkurowania ceną i przyczyna, dla której oferta rynku od dołu nie jest zbytnio rozbudowana.
Naturalną konsekwencją silnej pozycji producentów wymienionych na rysunku 6 jest kolejne zestawienie pokazane na rysunku 7, gdzie wymienieni zostali najpopularniejsi dostawcy omawianego sprzętu na rynku krajowym. Powiązanie JM Elektronik z dystrybucją IEI, Elmarku z Advantechem oraz CSI z Advantechem i Aaeonem dowodzi, że wymienione firmy wraz z Kontronem, który nie był tu klasyfikowany, gdyż jest oddziałem firmy zagranicznej, są liderami krajowego rynku.
Trudno ocenić, jakie obroty osiągają dostawcy ze sprzedaży komputerów do systemów embedded, gdyż w redakcyjnych ankietach niewiele firm podzieliło się z nami tą informacją. W porównaniu do innych grup komponentów tym razem wskazań było istotnie mniej, co sugeruje, że konkurencja na rynku jest spora, a w największym stopniu dotyczy wymienionych firm z czołówki.