Apple zatrudnił szefa działu zajmującego się sztuczną inteligencją w firmie Google
| Gospodarka ArtykułyApple zatrudnił Johna Giannandreę, dotychczasowego szefa ds. wyszukiwań i sztucznej inteligencji w firmie Google. Jak informuje Apple, John Giannandrea będzie odpowiedzialny za uczenie maszynowe i strategię dotyczącą A.I., i stanie się jednym z 16 menadżerów, którzy podlegają bezpośrednio szefowi Apple'a, Timothy'emy D. Cookowi.
Zdaniem wielu analityków z Doliny Krzemowej firma Apple jest poważnie opóźniona w zakresie sztucznej inteligencji, która umożliwia komputerom obsługę bardziej złożonych zadań, takich jak zrozumienie poleceń głosowych lub identyfikacja osób, i jest dla firm technologią coraz ważniejszą. Wiele osób z branży technologicznej uważa, że cyfrowy asystent iPhone'a - Siri - jest mniej skuteczny niż jego odpowiedniki z Google'a i Amazona.
John Giannandrea, 53-letni Szkot, pomógł realizować integrację A.I. w produktach Google'a, w tym w wyszukiwarce internetowej, Gmailu i w firmowym asystencie - Google Assistant.
Inżynierowie będący specjalistami z zakresu sztucznej inteligencji to jedne z najbardziej poszukiwanych osób w Dolinie Krzemowej, z wynagrodzeniem rocznym przekraczającym czasem osiem cyfr. Kiedy w poniedziałek rozeszła się wiadomość, że John Giannandrea niespodziewanie ustąpił ze stanowiska szefa A.I. w firmie Google, natychmiast stał się prawdopodobnie najbardziej wartościowym specjalistą na rynku. Jednak we wtorek stało się jasne, że tak naprawdę nigdy na tym rynku nie był.
źródło: New York Times