Czy do 2030 roku na rynku pojawią się czujniki kwantowe?

| Gospodarka Pomiary

Technologia kwantowa - obejmująca obliczenia, komunikację, obrazowanie i także czujniki - nie jest już wyłącznie domeną świata nauki i zaczyna być widoczna na rynku komercyjnym. Jej cechy to niezawodność i mniejsza podatność na zakłócenia elektromagnetyczne (EMI) oraz duża wydajność obliczeniowa. W tym aspekcie niedawno firma Bosch ogłosiła plany wypuszczenia na rynek zintegrowanych z chipami czujników kwantowych.

Czy do 2030 roku na rynku pojawią się czujniki kwantowe?

Ich debiut rynkowy będzie owocem prawie dziesięciu lat aktywności firmy w zakresie rozwoju technologii kwantowych i ich miniaturyzacji, gdyż chodzi głównie o zastosowania medyczne oraz w elektronice mobilnej. Choć nadal wymagają wielu udoskonaleń technologicznych, ich skok od badań do zastosowań komercyjnych dobrze wróży na przyszłość.

 
Prototyp czujnika kwantowego na razie ma wielkość telefonu komórkowego

Czujniki kwantowe mogą mierzyć naturalne pole magnetyczne serca, umożliwiając jednocześnie proste pomiary EKG przez dłuższy czas, a więc mogą pełnić rolę aparatu Holtera bez konieczności zakładania elektrod. Mogą być umieszczone w odzieży w celu bezdotykowego wczesnego wykrywania migotania przedsionków. Podobnie w mobilności czujniki kwantowe mogą ułatwić niezwykle precyzyjną nawigację w powietrzu, na drodze i na wodzie. W przypadku nawigacji, podczas gdy GPS jest podatny na zakłócenia, czujniki kwantowe są odporne na wpływy zewnętrzne, ponieważ działają na zasadzie pomiaru niezmiennego pola magnetycznego Ziemi.