Ośrodki rozwoju sieci neuronowych, takie jak OpenAI i inne, mają dostęp lub mają na wyposażeniu komputery i oprogramowanie, zdolne do uczenia się pojedynczych zadań poprzez analizę dużej ilości danych, do czego wykorzystują procesory graficzne (GPU), a także procesory sztucznej inteligencji (TPU) opracowane przez Google'a. Amerykańska firma wykorzystuje instalowane w centrach obliczeniowych procesory TPU, o ogromnej prędkości obliczeniowej i jednocześnie niskim poborze prądu, m.in. do zapewnienia działania w czasie rzeczywistym dostępnych online map o dużej dokładności.
Głębokie uczenie staje się coraz bardziej popularne w branży i jest już z powodzeniem stosowane do rozpoznawania obrazów i mowy, do tłumaczenia maszynowego oraz w zabezpieczeniach.
źródło: Wired.com