Chiny dominują w łańcuchu dostaw baterii litowych

| Gospodarka Aktualności

Chiny nadal dominują w globalnym łańcuchu dostaw baterii litowych, ale według obserwatorów branżowych w nadchodzących latach Stany Zjednoczone mogą stać się konkurentem. Obecnie jednak istnieje duża luka w zdolnościach produkcyjnych między tymi dwoma krajami. Wśród krajów całego świata to Chiny najbardziej zaangażowały się w przemysł baterii litowych, gdzie wytwarza się ponad 90% dostępnych akumulatorów litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP). Użycie ich przez Teslę inspiruje do tego także innych światowych producentów samochodów.

Chiny dominują w łańcuchu dostaw baterii litowych

Baterie litowe prawdopodobnie pozostaną w 2022 r. towarem deficytowym

Obecnie baterie LFP i baterie trójskładnikowe - gdzie na katody wykorzystuje się trzy rodzaje tlenków metali przejściowych: niklu, kobaltu i manganu (choć istnieją również trójskładnikowe baterie litowe, które wykorzystują nikiel, kobalt i aluminium jako materiały katodowe) - to dwie główne ścieżki technologii akumulatorowej w pojazdach elektrycznych i systemach magazynowania energii. Chińscy dostawcy baterii, na czele z CATL i BYD, obejmują ponad 90% rynku baterii LFP, podczas gdy rynek baterii trójskładnikowych podzielony jest między południowokoreańskie firmy LG Energy Solution, SK On i Samsung SDI, japońskiego Panasonica i chiński CATL.

Ze względu na problemy ze stabilnością akumulatorów trójskładnikowych, w 2021 r. więcej firm skupiło się na akumulatorach LFP. Po zastosowaniu akumulatorów LFP do wszystkich samochodów Model Y i Model 3 o zasięgach standardowych, Tesla planuje wyposażyć dwie trzecie swoich przyszłych pojazdów w ten sam typ baterii. W 2021 r. baterie LFP stały się coraz powszechniej stosowane w ogniwach akumulatorowych w wielkoskalowych magazynach energii, dzięki stabilnym dostawom firmy CATL.

Aby zapobiec dalszej dominacji Chin na rynku akumulatorów LFP, południowokoreańskie LG Energy Solution i SK On ogłosiły niedawno, że rozpoczną prace nad tym typem akumulatorów. W odpowiedzi chińscy producenci akumulatorów LFP aktywnie rozszerzają swoją produkcję.

Ponieważ rozszerzenie produkcji baterii litowych jest bardzo czasochłonne, w 2022 r. najprawdopodobniej nadal będzie ich brakować. Niektórzy obserwatorzy rynku ostrzegają nawet, że niedobór baterii litowych będzie bardziej dotkliwy niż obserwowany w przypadku samochodowych układów scalonych.

Producenci samochodów mogą w przyszłości zmniejszyć zależność od CATL

W Internecie w Chinach pod koniec 2021 r. pojawił się artykuł wskazujący na to, że CATL może zacząć otrzymywać mniej zamówień, ponieważ wielu producentów samochodów stara się nie polegać na jednym dostawcy. Producenci w USA, Europie i Chinach zaczęli szukać współpracy z różnymi dostawcami baterii litowych.

Już od połowy 2020 r. chińska Grupa GAC ​​przestała zamawiać baterie litowe od CATL i zamiast tego współpracuje z China Aviation Lithium Battery (CALB). Podobno również XPeng planuje zamówić baterie litowe w CALB. Tymczasem firma WeLion New Energy Technology z siedzibą w Pekinie, która dostarcza baterie semi-solid do NIO, podobno została ostatnio doinwestowana przez Xiaomi, Huaweia i Geely Holding Group.

Obserwatorzy branży uważają, że po 2023 r. globalni producenci samochodów będą nadal stosować strategie dywersyfikacji ryzyka i współpracować z wieloma dostawcami akumulatorów.

Baterie stały się zasobami strategicznymi

Artykuł opublikowany przez The New York Times, zatytułowany "Why a Chinese Company Dominates Electric Car Batteries" badał wzrost udziału firmy CATL w globalnym łańcuchu dostaw akumulatorów. Stwierdzono, że zarówno Tesla, jak i CATL byli największymi wygranymi na rynku "new energy vehicle" w 2021 r., częściowo przypisując sukces CATL wsparciu i hojnym subsydiom od chińskiego rządu.

W artykule wspomniano również o sukcesach CATL w gwarantowaniu sobie dostępu do litu i kobaltu. Firma zabezpieczyła zasoby mineralne w Chinach i nabyła jedną czwartą udziałów w kopalni miedzi i kobaltu Kisanfu, w Demokratycznej Republice Konga, wydając w 2021 r. 137,5 mln USD. Zauważono również, że w latach 2015-2017 CATL otrzymał 33 mln USD od władz prowincji Qinghai. Artykuł sugerował, że wsparcie rządu chińskiego dla CATL jest częścią narodowego planu strategicznego "Made in China 2025".

Analitycy branżowi wskazują, że zdolność produkcyjna w zakresie baterii w Chinach jest 14 razy większa niż w USA. Zatem nawet jeśli Stany Zjednoczone przyspieszą swój rozwój w tym obszarze, nie będą w stanie w krótkim czasie dogonić Chin. W rezultacie, jak twierdzą analitycy, Stany Zjednoczone są bardzo zaniepokojone tym, że Chiny zdominują łańcuch dostaw baterii i potencjalnie przejmą kontrolę nad rozwojem amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego w XXI wieku.

Źródła pochodzące z łańcucha dostaw wskazują, że Stany Zjednoczone od 2021 r. traktują półprzewodniki jako zasoby strategiczne i w 2022 r. mogą przyjąć takie samo podejście do baterii litowych. Dodają, że chińska firma Gotion High-Tech planuje w 2022 r. budowę w USA fabryk baterii litowych, a potencjalnymi klientami mają być Tesla, Ford, GM i Volkswagen.

Ponieważ coraz więcej światowych producentów samochodów wprowadza modele EV w bardziej przystępnych cenach, nie ma już dużej różnicy w kosztach produkcji między pojazdami elektrycznymi a pojazdami na paliwa kopalne. Bez samowystarczalności w zakresie baterii litowych Stany Zjednoczone mogą stanąć przed poważnymi wyzwaniami dotyczącymi rozwoju pojazdów elektrycznych.

źródło: DigiTimes