Pozytywnie o rynku

Zdaniem aż 60% uczestniczących w zestawieniu firm, liczba dostawców podzespołów elektronicznych na naszym rynku przez cały czas rośnie. Szczególnie w ostatnich kilku latach byliśmy świadkami wchodzenia na nasz rynek wyspecjalizowanych dostawców niemieckich, takich jak Glyn, Elblinger lub Scantec oraz globalnych firm takich jak Farnell.

To dlatego, że nasz rynek dość szybko się rozwija, pojawiają się nowe inwestycje zagraniczne, a wiele firm krajowych, współpracuje z partnerami zagranicznymi, pełniąc dla nich rolę outsourcingową. Ekspansja na rynki wschodnie dla tych dostawców jest też lekarstwem na słabą koniunkturę na rynku macierzystym oraz szansą na osiągnięcie dodatnich wyników finansowych, wykraczających znacznie poza obszar bliski zera procent. Rejon Europy Wschodniej jest też dzisiaj popularnym i modnym miejscem inwestycyjnym, co zawsze przekłada się na zainteresowanie elektroniką.

W powszechnej i zapewne uzasadnionej opinii Polska jest krajem, gdzie istnieje stosunkowo wysoki poziom myśli inżynierskiej i kompetencji technicznych oraz miejscem, gdzie koszty pracy nie są jeszcze tak wysokie jak w gospodarkach rozwiniętych.

Potwierdza to cały czas funkcjonujący trend przenoszenia do nas produkcji. W mniejszym stopniu dotyczy on obecnie elektroniki konsumenckiej, takiej jak telewizory LCD, ale bardziej złożonych technicznie wyrobów specjalistycznych na przykład dla przemysłu i motoryzacji. Taką działalność prowadzi na przykład firma Dacpol, która produkuje specjalistyczne testery i sterowniki wykorzystywane w produkcji przez producentów motoryzacyjnych. W ślad za tą działalnością idzie zapotrzebowanie na podzespoły i zainteresowanie wejściem na nasz rynek kolejnych firm.

Rys. 4. Udział sprzedaży podzespołów półprzewodnikowych i elementów pasywnych w obrotach firm uczestniczących w zestawieniu

Pochodną większej liczby dostawców jest zaostrzająca się konkurencja. Duże firmy działające w skali globalnej wykorzystują swój potencjał do walki z małymi firmami lokalnymi. Orężem są długie terminy płatności, niskie ceny przy jednoczesnej wysokiej jakości komponentów i pewności źródła pochodzenia podzespołów, a także bliskie powiązanie z producentem.

To samo dotyczy trwającego procesu uszczelniania sieci dystrybucji, w ramach którego producenci podzespołów wraz ze swoimi partnerami dystrybucyjnymi starają się doprowadzić to takiej sytuacji, aby jak największa część sprzedaży była realizowana tą drogą uznaną przez nich za najlepszą.

Zdaniem producentów ten sposób jest najlepszym remedium na szereg problemów z niedostateczną jakością elementów, sprzedażą podróbek i podzespołów niepełnowartościowych lub źle przechowywanych. Za wiele z takich działań oskarża się małe, niezależne firmy brokerskie, które nie mają własnego magazynu ani też nie są powiązane formalnie z producentami. Z pewnością działania prowadzące do ograniczenia szarej strefy rynku dystrybucji należy uznać za korzystne, niemniej trzeba mieć świadomość, że „uszczelnianie” faworyzuje duże firmy dystrybucyjne. Dlatego w miarę upływu lat małe firmy odgrywają coraz mniejszą rolę na rynku.

Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
Dowiedz się więcej

Prezentacje firmowe

Przejdź do kompendium

Polecane

Nowe produkty

Zobacz również