Nowa zimna wojna obejmuje rynek elektroniki

Konflikty ekonomiczne pomiędzy państwami nigdy nie przynoszą korzyści. W przypadku gdy stronami walki są dwie największe gospodarki świata, skutki konfliktu są globalne, a koszty zmagań ponoszą wszyscy.

Posłuchaj
00:00

Wojna handlowa pomiędzy Chinami a USA rozpoczęła się wraz z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta. Już na początku jego kampanii prezydenckiej szeroko poruszana i komentowana była kwestia relacji handlowych z Państwem Środka. Wśród głównych zarzutów wobec chińskich władz można było znaleźć kradzieże własności intelektualnej, zaniżenie realnej wartości waluty oraz subsydia państwowe. Prezydent Trump podjął zobowiązanie wobec wyborców, że przeformułuje zasady dotychczasowej współpracy z Chinami tak, aby relacje te stały się korzystne przede wszystkim dla USA.

 
Rys. 1. Lokalizacja fabryk Foxconna w Chinach

W roku 2018 rząd Stanów Zjednoczonych wprowadził cła w wysokości od 3 do nawet 25% na ponad 2000 towarów z Chin, takich jak między innymi broń, akumulatory, telewizory, pralki i urządzenia medyczne. Rząd chiński nie pozostał dłużny, wprowadzając podobne obostrzenia na towary importowane z Ameryki. Pomimo, że oba mocarstwa zaczynają stopniowo znosić lub ograniczać te cła, globalny rynek elektroniczny w dalszym ciągu walczy z ich konsekwencjami.

Własność intelektualna zagrożona?

Jednym z głównych punktów zapalnych wojny handlowej było według rządu Stanów Zjednoczonych naruszanie prawa własności intelektualnej, podrabiania chipów i instalacji rozwiązań do szpiegostwa przemysłowego.

Konflikt narósł do tak dużego stopnia, że USA oficjalnie uznały chińskie firmy Huawei i ZTE za podmioty stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Jedną z największych restrykcji było wprowadzenie przez Stany Zjednoczone specjalnej licencji dla producentów półprzewodników używających sprzętu wyprodukowanego w USA, wymaganej, aby móc sprzedawać swoje produkty firmom z "czarnej listy", w szczególności firmie Huawei. Jak wskazują jednak analitycy z VLSI Research, rynek półprzewodników nie odczuł tej decyzji, a każdy ubiegający się podmiot otrzymał taką licencję.

Ucieczka producentów z Chin

 
Rys. 2. Rynek usług produkcji kontraktowej elektroniki (EMS) przekroczył 500 mld dolarów w 2019 r. i zdaniem GM Insights ma rosnąć w tempie 5% między 2020 a 2026 r.

Zdecydowana większość producentów elektroniki odczuła wyraźnie problemy związane z ciągłością łańcucha dostaw przez pandemię COVID-19, a wzrost kosztów komponentów oraz ogólna niepewność odbiły się bardzo niekorzystnie na rynku. Dodatkowo, przez eskalację napięcia na linii USA-Chiny, wiele firm zmuszonych zostało do całkowitej zmiany miejsca produkcji. Dowodem może być Foxconn, jeden z największych producentów komponentów elektronicznych na świecie, który ogłosił, że przeniesie wszystkie swoje działania produkcyjne z Chin do Indii. Firma zatrudnia w Chinach ponad milion pracowników, więc koszty logistyczne tego przedsięwzięcia mogą okazać się olbrzymie. Podobne oświadczenia wydali również producenci EMS, tacy jak Quanta i Pegatron.

Problemy mogą też pojawić się na rynku płaskich wyświetlaczy o dużej przekątnej. W ubiegłych latach Chiny stały się ich największym producentem, głównie dzięki agresywnym inwestycjom rządu w firmy takie, jak BOE Technology. Ze względu na bardzo wysoki koszt budowy fabryki, oscylujący od 1 do 4 mld dolarów, każde kolejne ograniczenia nałożone na ich import z Chin mogą poskutkować opóźnieniami lub całkowitym brakiem dostaw - firmy nie chcą lub nie są w stanie zainwestować takich pieniędzy na budowę nowych zakładów poza Chinami.

Wraz z narastającym konfliktem i nakładaniem coraz większej liczby ograniczeń sytuacja na rynku elektroniki może stawać się coraz bardziej skomplikowana. Płaskie wyświetlacze mogą okazać się tylko wierzchołkiem góry lodowej problemów z dostawami. Obie strony konfliktu starają się co prawda wypracować wspólny kompromis, ale będzie to proces, który może zająć jeszcze przynajmniej kilka lat. (PM)

 
Rys. 3. Przenoszeniu usług produkcji EMS z Chin w inne rejony sprzyjają rosnące koszty pracy. Na wykresie pokazano, jak kształtowała się średnia godzinowa stawka pracy w dolarach w trzech tanich krajach - źródło IHS Markit Technology
Powiązane treści
SK Hynix wprowadza na rynek DDR5 DRAM
Do 2030 roku rynek dronów osiągnie wartość 92 mld dolarów
Czy wirus przyspieszy powroty biznesu na rynki macierzyste?
Europejski rynek dystrybucji półprzewodników w wirusowej niepewności
Koronawirus a łańcuch dostaw: wyższe ceny, opóźnienia i ryzyko biznesowe
Rynek diagnostyki medycznej w dobie koronawirusa gwałtownie rośnie
Koronawirus może ograniczyć globalne wydatki na technologie o 4,1%
Pandemia Covid-19 poważnie wpłynie na branżę IT
Przyszłość rynku elektroniki a COVID-19
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Zasilanie
Centra danych potrzebują energii - rynek zasilaczy dla centrów w mocnym trendzie wzrostowym
Aktualności
Nowy oddział Würth Elektronik w Republice Południowej Afryki
Komponenty
Sprzęt dla półprzewodników bije rekordy – AI i nowe technologie napędzają globalny rynek do 138 mld USD!
Zasilanie
Trina Storage i Stiemo zbudują w krajach bałtyckich sieć potężnych magazynów energii
Projektowanie i badania
Dania chce mieć najpotężniejszy na świecie komputer kwantowy
Elektromechanika
Dold wzmacnia międzynarodową obecność - tworzy nowy oddział sprzedaży w Polsce
Zobacz więcej z tagiem: Produkcja elektroniki
Gospodarka
SK hynix dołącza do Samsunga jako największy producent pamięci na świecie
Gospodarka
Microchip zawiera umowę partnerską z Delta Electronics w sprawie rozwiązań z węglika krzemu
Gospodarka
TSMC przebija prognozy i osiąga rekordowy kwartalny zysk w wysokości 13,5 mld dolarów

Komponenty indukcyjne

Podzespoły indukcyjne determinują osiągi urządzeń z zakresu konwersji mocy, a więc dążenie do minimalizacji strat energii, ułatwiają miniaturyzację urządzeń, a także zapewniają zgodność z wymaganiami norm w zakresie EMC. Stąd rozwój elektromobilności, systemów energii odnawialnej, elektroniki użytkowej sprzyja znacząco temu segmentowi rynku. Zapotrzebowanie na komponenty o wysokiej jakości i stabilności płynie ponadto z aplikacji IT, telekomunikacji, energoelektroniki i oczywiście sektorów specjalnych: wojska, lotnictwa. Pozytywnym zauważalnym zjawiskiem w branży jest powolny, ale stały wzrost zainteresowania klientów rodzimą produkcją pomimo wyższych cen niż produktów azjatyckich. Natomiast paradoksalnie negatywnym zjawiskiem jest fakt, że jakość produktów azjatyckich jest coraz lepsza i jeśli stereotyp "chińskiej bylejakości" przestanie być popularny, to rodzima produkcja będzie miała problem z utrzymaniem się na rynku bez znaczących inwestycji w automatyzację i nowe technologie wykonania, kontroli jakości i pomiarów.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów