Coraz większa oferta

Rys. 5. Struktura obrotów dla firm zajmujących się sprzedażą wyświetlaczy. Dla 45% firm zawierają się pomiędzy 100 a 500 tys. zł rocznie
Producenci wyświetlaczy oraz ich dostawcy rozumieją, że sam wyświetlacz nie gwarantuje sukcesu sprzedaży. Rynek tych produktów jest mocno konkurencyjny, producentów jest wielu, dlatego poza dobrą ofertą handlową konieczne jest wyróżnianie się spośród innych firm różnymi dodatkami. Większość opcji związanych z samym wyświetlaczem jest podobna.
Wiodące firmy dostarczają sterowniki dotykowe dla Windowsów i Linuksa, wyświetlacze bazują na podświetleniu LED, mają standardowe złącza i interfejsy oraz punkty montażowe. Różnice dotyczą dostępności wersji o dużej odporności środowiskowej, często niezbędnych w przemyśle, szerokiego pokrycia oferty dla mniejszych przekątnych ekranu (3-8") i wyświetlaczy o różnych rozdzielczościach.
Dodatki to także dostępność zestawów demonstracyjnych i startowych z mikrokontrolerami oraz możliwość wybrania kilku opcji sterowania dotykiem (rezystancyjna, pojemnościowa, z wielokrotnym dotykiem).
Dostawcy wyświetlaczy tworzą też grupy produktów, wokół których możliwa jest łatwa migracja, czyli zmiana wyświetlacza nie wiąże się z kłopotliwymi zmianami układu elektronicznego i modyfikacjami oprogramowania. Zwykle takie zmiany dotyczą wielkości przekątnej, rozdzielczości oraz typu panelu dotykowego, ale nierzadko sięgają też głębiej, obejmując zmiany technologii np. TFT na OLED.
|