Baterie wykorzystywane w elektrycznych samochodach długo się ładują i nie są w stanie efektywnie gromadzić energii wytwarzanej podczas hamowania. Pojawiły się już modele samochodów elektrycznych wyposażonych w superkondensatory magazynujące tę energię i oddające ją w trakcie przyspieszania. Żaden nie potrafi jednak zgromadzić energii elektrycznej porównywalnej z superkondensatorami grafenowymi.
Grupa naukowców wykorzystała właściwości grafenu do budowy superkondensatora, który ładuje się i rozładowuje w bardzo krótkim czasie (16 sekund) i może przetrwać dziesiątki tysięcy cykli ładowania i rozładowywania. Twórcy urządzenia wykorzystali niezwykłą porowatość grafenu, która powoduje, że niewielka bryła ma ogromną powierzchnię.
Tworzenie superkondensatora z grafenu polega na wprowadzaniu pyłu grafenowego do przypominającej monetę komórki, który jest następnie przez pięć godzin suszony w temperaturze 140°C pod ciśnieniem 300 kg/cm². Gram takiej substancji ma powierzchnię większą od boiska do koszykówki, a właśnie od powierzchni zależy pojemność kondensatora. Koreańscy naukowcy uzyskali urządzenie mogące zgromadzić energię elektryczną porównywalną z magazynowaną przez klasyczną baterię samochodową, i które w dodatku można ładować ponad 10 tys. razy bez widocznej utraty pojemności.
źródło: MIT Technology Review