Wyświetlacz i mikrokontroler stały się najważniejszymi elementami w wielu aplikacjach elektronicznych i są pierwszymi komponentami, które są przez konstruktorów wybierane do nowych projektów.
W konsekwencji rynek wyświetlaczy rozwija się bardzo dynamicznie, a tytułowe elementy stara się sprzedawać wiele firm dystrybucyjnych. Z tego powodu powracamy na łamach "Elektronika" do tematyki wyświetlaczy, gdyż trzy lata, jakie minęły od naszego poprzedniego opracowania w tym obszarze, są okresem dość długim i czas przyjrzeć się zmianom.
Czynniki sprzyjające rozwojowi rynku wyświetlaczy w Polsce
Mimo że rynek urządzeń przemysłowych i elektroniki specjalnej jest słabo powiązany z elektroniką konsumencką, smartfonami i innymi elektronicznymi rynków pokrewnych w coraz większym stopniu przenosi się na oczekiwania użytkowników także w zastosowaniach specjalistycznych.
Ich użytkownicy też chcą korzystać z ekranów dotykowych, graficznego kolorowego interfejsu użytkownika i mieć czytelnie i kolorowo wizualizowane procesy. Najlepiej jeszcze, aby sprzęt działał w ramach podobnej koncepcji obsługi i sterowania po to, aby operatorzy mogli obsługiwać go intuicyjnie i w znany sposób.
Stąd ważnym trendem rozwojowym w zakresie wyświetlaczy wydaje się moda i trendy panujące w elektronice konsumenckiej, przenoszące się na całą branżę. Zjawiska takie zapowiadane były już ponad 5 lat temu, kiedy to prognozy mówiły o przesunięciu się środka ciężkości innowacji rynkowej na produkty popularne. Wydaje się, że właśnie ten czas nadszedł.
Wyświetlacz z ekranem dotykowym stał się kluczem do realizacji urządzeń bardziej przyjaznych użytkownikom. Skoro elektronika wciska się dzisiaj do każdej dziedziny techniki, a większość zmian i nowości polega na elektronizacji wszystkiego co się da, to duże zapotrzebowanie na wyświetlacze staje się naturalną konsekwencją tego procesu, umożliwiając obsługę każdemu.
Co więcej, silna ekspansja ekranów dotykowych i silniejsza integracja tych produktów z panelem w jedną nierozłączną całość, którą można obserwować obecnie, i poprawiające się wsparcie sprzętowe ze strony mikrokontrolerów (interfejsy do wyświetlaczy i paneli dotykowych oraz oprogramowanie) wskazują, że w kolejnych 5 latach elementy te mogą zdominować większość zastosowań.
Wyświetlacz graficzny z ekranem dotykowym daje największą elastyczność kreacji interfejsu użytkownika i jednocześnie do minimum ogranicza ryzyko projektowe związane z nieuwzględnieniem jakiejś funkcji w projekcie, koniecznością zmiany czegoś ważnego w ostatnim momencie itp.
Jest to spora zmiana jakościowa, dlatego można oczekiwać, że producenci elektroniki będą gotowi zapłacić więcej za wyświetlacz graficzny z opcją dotykową nawet w aplikacjach, gdzie spokojnie bez niego można by się obejść. Wystarczy przypomnieć sobie, jak wiele mówiło się do niedawna o konieczności starannego planowania funkcji użytkowych urządzenia na samym początku pracy.
Po wykonaniu obudowy, obwodu drukowanego, płyty czołowej, zmiany były trudne i kosztowne. Obecnie daje się, wykorzystując wspomniany wyświetlacz, mikrokontroler plus nowoczesne programowane podzespoły, takie jak przetworniki A/C, potencjometry cyfrowe, wzmacniacze PGA, stworzyć układ o otwartej architekturze sprzętowej, którą można w dużej mierze kształtować programowo.
Takie podejście z pewnością jest na starcie bardziej kosztowne, ale potem odświeżanie konstrukcji i zmiany są tańsze i szybsze. Poza trendami technicznymi rozwojowi rynku wyświetlaczy sprzyja szereg czynników o charakterze biznesowym. Elementy te są coraz tańsze i bardziej dostępne.
Liczba wykonań, typów, także producentów zajmujących się tą tematyką ciągle wzrasta, co prowadzi do wzrostu konkurencji i spadku cen tych komponentów. Dynamiczny rozwój rynku to także skutek dobrego zaplecza inżynierskiego w naszym kraju i istnienia zaplecza produkcyjnego i projektowego firm zachodnich.
Wykwalifikowana kadra potrafiąca napisać oprogramowanie i zorientowana w nowościach rynku światowego z pewnością ma tutaj korzystny wpływ. Podobne oddziaływanie na wyświetlacze mają mikrokontrolery.
Wydajność i zasoby pamięci nowoczesnych Corteksów, obecność interfejsów pozwala na uruchomienie Linuksa lub Windows Embedded i skorzystanie z oferowanych przez te systemy funkcji obsługi wyświetlaczy graficznych i ekranów dotykowych. Na koniec warto wspomnieć o zmianach społecznych związanych z postrzeganiem elektroniki.
Bez względu na to, jakiej dotyczy to branży i typu aplikacji, klienci oczekują, że nowe urządzenia będą dla nich przyjazne, komunikacja z maszyną będzie prowadzona w atrakcyjnej formie i informacje zostaną czytelnie zwizualizowane. Wiadomo, że misją większości firm jest realizacja życzeń klientów, a te są coraz liczniejsze, przez co wybór staje się mocno zawężony, właśnie do omawianej opcji.