Nie dość, że ma być tanio to jeszcze i szybko
Klienci dążą do skracania przeciętnych terminów wdrażania projektów, bo generalnie wszystko dzisiaj trzeba robić szybko w pogoni za zleceniami. Czasu na projektowanie i produkcję jest coraz mniej i każdy dzień się liczy. Od czasu kryzysu w elektronice coraz mniej się planuje i raczej z uwagi na minimalizację ryzyka firmy unikają angażowania kapitałów w projekt w długim okresie.
Poza tym z uwagi na charakter krajowego rynku elektroniki, który opiera się na krótkich seriach, specjalistycznych urządzeniach, często z obszaru elektroniki przemysłowej, planowanie jest dodatkowo utrudnione, bo zależy od wygrania przetargu, uruchomienia finansowania projektu, dostępności funduszy rozwojowych itp.
Ta niepewność biznesowa finalnie przenosi się na cały łańcuch realizatorów projektów w tym także producentów EMS, którzy pracują coraz częściej pod presją. Alokacja jest w tym zakresie dodatkowym czynnikiem utrudniającym spokojną pracę, bo najpierw się czeka na komponenty, a potem goni z terminem.
Wiele czynników sprzyja rozwojowi branży EMS
Szybki rozwój branży EMS wynika w dużej mierze z tego, że usługi te doskonale wpisują się w aktualne potrzeby rynku oraz można wyróżnić bardzo wiele czynników pozytywnie stymulujących ten rynek. Początkowo paliwem napędowym były niższe koszty, bo kooperacja jest sposobem na to, aby nie musieć utrzymywać własnego parku maszynowego, magazynu, logistyki i tym samym zapewnić sobie lepszą konkurencyjność na rynku w warunkach sezonowości, ograniczonego budżetu itd.
Drugi czynnik to dostęp do nowoczesnej technologii. Bez względu na wielkość firmy i jej potencjał produkcja wymaga sięgania po nowoczesne rozwiązania w tym te najbardziej zapewniające miniaturyzację lub takie, które sprawdzą się w trudnych warunkach środowiskowych. Wytwarzanie wymaga użycia drogich maszyn, które w wielu przypadkach są poza zasięgiem producentów zwłaszcza tych mniejszych, nie mówiąc o startupach.
Inwestycja we własny park maszynowy i budowanie organizacji produkcyjnej nie tylko wymaga kapitału, ale również kompetencji i wiedzy organizacyjnej, planistycznej oraz inżynieryjnej. Bardzo często takie firmy nie będą w stanie wykorzystać w pełni mocy produkcyjnej, a koszty inwestycji, budynku oraz zatrudnienia trzeba pokryć, nawet jeśli zamówień nie ma.
Po trzecie elastyczność, czyli możliwość wytwarzania krótkich serii w różnych technologiach, wariantach, a więc bez ograniczeń brzegowych wynikających z własnego parku maszynowego. Elastyczność techniczna i terminowa jest jednym z ważniejszych powodów, dla których z producentami EMS współpracują też firmy posiadające własne linie produkcyjne, bo dzięki kooperacji likwidują zatory terminowe i mają dostęp do innych technologii.
Po czwarte usługi EMS pozwalają skupić się firmie na rozwoju produktu, a więc głównej wartości firmy. Przy dzisiejszym poziomie innowacyjności i rozwoju technologicznym cały wysiłek powinien być poświęcony na produkt, bez tracenia energii i kosztów na zarządzanie produkcją.
To oczywiście tylko te najważniejsze przykłady. Analizy przygotowane przez firmy EMS skrupulatnie wymieniają wiele innych korzyści związanych z jakością, terminami, zaangażowaniem kapitałów, ryzykiem biznesowym, odpowiedzialnością za błędy i podobnymi czynnikami. Pozytywnie na rynek oddziałuje także wzrost znaczenia kooperacji w produkcji elektroniki na całym świecie, będący wynikiem rosnącego znaczenia specjalizacji, jak i wzrostu stopnia skomplikowania.